Według Biura Ekonomiczno-Handlowego Ambasady Chin w Chile, chilijska gazeta Three O'Clock doniosła 3 stycznia 2024 r., że chilijska Komisja ds. Miedzi opublikowała raport na temat prognoz produkcji miedzi na następne dziesięć lat, w którym przewiduje się, że produkcja miedzi w Chile wzrośnie szczyt na poziomie 6.88 mln ton w 2029 r., czyli mniej niż szczytowe wartości 7.14 mln ton i 7.62 mln ton oczekiwane w ciągu ostatnich dwóch lat. Komisja wyjaśniła, że ​​prognoza produkcji miedzi została ponownie obniżona, głównie ze względu na powolną realizację nowych projektów inwestycyjnych w sektorze wydobywczym, takich jak projekt Rajo Inca, którego celem jest przedłużenie okresu funkcjonowania salwadorskiego oddziału chilijskiej National Copper Company. opóźniło się ze względu na zacofanie technologiczne i zarządcze, którego uzyskanie decyzji środowiskowej planowane jest na styczeń 2020 r., a oficjalne rozpoczęcie budowy w marcu tego samego roku, jednak od końca 2022 r. postęp prac budownictwo stanowi zaledwie 42.6%. W lutym 2023 roku chilijska spółka National Copper Company odstąpiła od udzielenia zamówienia konsorcjum CBM, składającemu się z firm chilijskich i białoruskich, ze względu na powolny postęp projektu. W przypadku innych projektów również wystąpiły opóźnienia, jak na przykład największy w obu Amerykach projekt dotyczący miedzi, złota i molibdenu, który w 2015 r. został wspólnie przyznany kanadyjskiej firmie wydobywczej TECK i amerykańskiej spółce Newmont Gold, a który dotychczas z nieujawnionych powodów nie został oficjalnie rozpoczęty . Komisja podkreśliła także, że straty produkcyjne spowodowane epidemią nie zostały jeszcze odwrócone, a chilijski przemysł miedziowy odbuduje się dopiero w 2024 r., stąd spadek dziesięcioletniej prognozy produkcji.

Źródło: China Sina.com